W miniony weekend ze znakomitej strony na turnieju halowym w Dopiewie pokazały się nasze Żaki. Konkurencja była bardzo silna i nikt nie podejrzewał, że uda się osiągnąć tak dobry wynik – tym bardziej, że wynik, jak wiadomo, nie jest celem samym w sobie.
Od samego początku turniejowych zmagań ekipa trenera Leszka prezentowała równy, wysoki poziom, z meczu na mecz się rozkręcając. Świetnie prezentowali się wszyscy zawodnicy, a samego siebie przeszedł Filip Zimecki. Popularny Zima tym razem nie grandził, a prezentował na parkiecie szeroki wachlarz swoich umiejętności, a po jego niektórych zagraniach ręce same składały się do oklasków!
Bardzo dobra gra zaowocowała awansem do finału, w których podopiecznym trenera Leszka przyszło zmierzyć się z rówieśnikami z FA Leszno. Ciekawy pojedynek zakończył się remisem i o ostatecznym rozstrzygnięciu zadecydowały, jak zwykle loteryjne, rzuty karne. Te lepiej wykonywali chłopcy z Leszna i to oni zgarnęli złote medale.
Po zakończonym turnieju Trener nie krył emocji: „Jestem dumny, bo pokazaliśmy, że potrafimy świetnie grać w piłkę. Chłopcy posiadają umiejętności indywidualne na wysokim poziomie i potrafią cieszyć się grą w piłkę, co jest najważniejsze. Tym razem nie udało się wygrać, ale nie zwycięstwo, a radość z gry jest najważniejsza”!
