Cenne trzy punkty Trampkarzy Młodszych

To była udana niedziela naszych najstarszych zespołów. Po zwycięstwie rocznika 2005, także zawodnicy rok młodsi stanęli na wysokości zadania, pokonując (choć nie bez trudu), drużynę Sucharów Suchy Las.

Mecz od samego początku nie układał się tak, jak wymarzył sobie sztab Szkoły Futbolu. Bardzo małe boisko spowodowało, że duże zgęszczenie graczy zdecydowanie utrudniało utrzymywanie się przy piłce i wymuszało grę na jeden lub dwa kontakty. Oba zespoły próbowały, ale przy zbliżonym poziomie umiejętności było trudno wypracować jakiekolwiek sytuacje strzeleckie.

Szkoła Futbolu miała optyczną przewagę, ale niewiele z niej wynikało poza faktem, że piłka częściej znajdowała się na połowie gospodarzy. Miejscowi także szukali swoich szans i po strzale, który nazwać można „piłkarską świecą”, piłka niebezpiecznie szybowała w stronę bramki strzeżonej przez Jakuba Wojtkowiaka. Styl interwencji wykonanej przez Kiwiego określić można: „chwyt obunóż dolny” – na szczęście piłka do siatki nie wpadła.

W 25 minucie gry sędzia podyktował rzut wolny – do piłki podszedł Rafał Skiba i potężnym uderzeniem nie dał najmniejszych szans golkiperowi Sucharów – co za bomba! Do przerwy, mimo że to goście mieli więcej z gry, wynik nie uległ zmianie.

Po zmianie stron (i bramkarza w Szkole Futbolu) obraz gry nie uległ zmianie aż do 60 minuty gry, kiedy w nieodpowiedzialny sposób zachował się Stasiu Bojkowski. Złapał wypuszczoną wcześniej z rąk piłkę i sędzia musiał odgwizdać rzut wolny pośredni dla gospodarzy, którzy skwapliwie skorzystali z prezentu i wyrównali.

Wydawało się, że pomimo ataków gości oba zespoły podzielą się punktami. Wtedy jednak w zamieszaniu podbramkowym najprzytomniej zachował się rozgrywający bardzo dobre zawody Kuba Schmidt i wpakował piłkę do siatki.

Wielkie brawa należą się zespołowi z walkę do końca i ambicję, nagrodzoną zdobyciem cennych punktów. Cieszy postęp w grze i dobra gra poszczególnych zawodników, co potwierdza słuszność realizowanego planu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *