Pędzi Fasola, żądli Osa!

Inauguracja rozgrywek przy Szkolnej w Luboniu wypadła dla Szkoły Futbolu bardzo okazale! Zespół Młodzików Starszych, występujących w II lidze okręgowej, pokazał się z bardzo dobrej strony i wysoko pokonał drużynę Jadwiżańskiego KS aż 5:0.

Od tego sezonu w kategorii Młodzików występować będą dwa zespoły – w I oraz II lidze. Pierwszym rywalem Młodzików była ekipa z Poznania, która na 7 minut przed meczem liczyła… 7 graczy. Dopiero tuż przed godziną rozpoczęcia spotkania przyjezdnym udało się zebrać pełną dziewiątkę zawodników. W panującym upale nie była to okoliczność korzystna.

Mecz zaczął się od huraganowych ataków gospodarzy – najpierw groźnie strzelał Dawid Macioszek, chwilę potem w poprzeczkę trafił Oskar Zgoła, by po chwili w doskonałej sytuacji nieznacznie chybił Filip Antczak. Rywale także raz groźnie strzelali z dystansu, ale doskonale obronił strzegący bramki Szkoły Futbolu popularny Fasola, czyli Juliusz Kowalak.

Serca kibiców gospodarzy mocniej zabiły w 16 minucie, gdy po serii błędów arbiter przyznał gościom rzut karny. Bramka? Nic z tego – najpierw strzał, a potem potężną dobitkę fenomenalnie odbił Juliusz Kowalak. Kolejna dobitka zatrzymała się na nodze Fasoli. Wraz z upływem czasu gospodarze zwiększali przewagę, głównie dzięki dobrej grze Wojciecha Opali i Rafała Nowaczyka. Po jednej z akcji do siatki trafił debiutujący w tej kategorii wiekowej Krystian Nowak i Szkoła Futbolu prowadziła 1:0.

Plan zespołu trenerów Marcina i Mikołaja na druga połowę był prosty – podwyższyć prowadzenie. Szkoła Futbolu dyktowała warunki, a na tle zmęczonych, ale ambitnie grających chłopców z Jadwiżańskiego KS gra gospodarzy wyglądała coraz lepiej. W końcu, po raz pierwszy od 11 listopada 2016 roku do siatki rywali trafił Oskar Zgoła – popularny Osa odwrócił się z piłką przed polem karnym i huknął w długi róg nie do obrony.

Kolejne gole były już konsekwencją tego, że goście opadli z sił – na 3:0 potężną bombą z rzutu wolnego do siatki piłkę posłał Piotr von Oppeln Bronikowski, a na 4:0 gola zdobył, ustrzeliwując dublet – Krystian Nowak. Wynik ustalił po indywidualnej akcji Maksymiliana Celki – Jan Szwabig.

Cieszy wynik, ale wielkie gratulacje należą się też bardzo ambitnie walczącym gościom, którzy pokazali wielkie serce i prawdziwy charakter. Po stronie Szkoły Futbolu niewątpliwie na wyróżnienie zasłużył Julek Kowalak, który pokazał, że przy odpowiednim poziomie koncentracji jest w stanie znakomicie bronić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *