W tej kolejce swoje spotkanie rozegrali także plasujący się w czołówce I ligi Trampkarze Młodsi. Podopiecznie trenera Leszka wybrali się do Swarzędza na mecz z miejscowym Liderem. Silny przeciwnik, w dodatku, jak wiele razy podkreślał trener Leszek, ten gatunku tych, którzy nigdy „nie leżeli” ekipie Szkoły Futbolu.
Mecz na boisku w Zalasewie zaczął się punktualnie i ci kibice, którzy nie przyłożyli należytej dbałości do przybycia na stadion, przegapili gola, którego dla Szkoły Futbolu zdobył Jakub Krawczyk. Obrońca Szkoły Futbolu najlepiej odnalazł się w zamieszaniu w polu karnym i pewnym strzałem posłał piłkę do siatki, ku radości sympatyków i całego zespołu. Nie ma się czemu dziwić – Jakub podąża w pole karne rywali tylko na stałe fragmenty gry, a zdobyta bramka jest nagrodą za jego bardzo dobrą postawę w poprzednich spotkaniach.
Początek spotkania był w wykonaniu naszych Trampkarzy piorunujący – kolejne akcje sunęły na bramkę Lidera, który nie był w stanie opanować sytuacji na boisku. Lubonianie przeważali, strzelali i co najważniejsze trafiali do siatki! W 10 minucie gry swojego gola zdobył Kacper Grabowski, a chwilę potem na 3:0 podwyższył Dominik Lewicki. Na twarzy trenera Leszka pojawił się uśmiech, który nie zniknął nawet po małej wpadce defensywy, zakończonej golem dla rywali, bowiem chwilę potem na listę strzelców wpisał się Mikołaj Konik i sytuacja była w pełni opanowana.
Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Ambitnie grający gospodarze dążyli do zmniejszenia strat, grając ładnie dla oka, ale goście dotrzymywali im kroku, także pokazując rosnące umiejętności piłkarskie. W środku pola dzielił i rządził Kamil Smoczyk, a popularnemu „Wąskiemu” sekundowali Tomek Jeziorny i Kacper Grabowski. Drużyna trenera Balcerka zadała jeszcze, za sprawą zawodników z rocznika 2006, dwa ciosy: najpierw gole zdobył Dominik Lewicki, a strzelanie zakończył Mikołaj Konik, ustalając wynik meczu na 6:1 dla Szkoły Futbolu.
Bardzo dobra gra została nagrodzona, choć trener miał jeszcze kilka uwag co do gry zespołu, ale nie można odmówić naszym Trampkarzom woli walki, zaangażowania i przede wszystkim skuteczności. Zajmując w tej chwili 3 miejsce w tabeli, z niewielką stratą do lidera, Mieszka Gniezno, ekipa Trampkarzy wciąż liczy się w walce o najwyższe cele, ciężko pracując na sukces, także pod okiem trenera Kamila Koleckiego, który niedawno dołączył do sztabu Szkoły Futbolu, zajmując się przygotowaniem fizycznym i motorycznym.
Wielkie brawa dla drużyny, walczymy dalej!