Dobry występ Młodzików Młodszych

W sobotę zespół Młodzików Młodszych wziął udział w silnie obsadzonym turnieju LOSiR Cup, z międzynarodową obsadą. Los skojarzył Szkołę Futbolu w grupie z silnymi drużynami: Calisia Kalisz, Poznańską 13 Poznań oraz Canarinhos Skórzewo. W pierwszym spotkaniu bardzo szybko udało się uzyskać prowadzenie za sprawą Jana Zawala, ale przeciwnicy byli zdecydowanie bardziej zdeterminowani i zdobyli, przy biernej postawie zawodników Szkoły Futbolu trzy gole, słusznie zwyciężając.

10

W drugim meczu turnieju, by jeszcze liczyć się w rywalizacji, potrzebne było zwycięstwo. Zespół zagrał znakomite spotkanie, zdominował przeciwników i pewnie wygrał z Poznańską 13 3:1. Warto podkreślić zaangażowanie i determinację na odpowiednim poziomie.

Ostatni pojedynek grupowy to spotkanie z Canarinhos Skórzewo. Po emocjonującym pojedynku spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Wielka w tym zasługa doskonale broniącego Michała Krawczyka, który po raz kolejny pokazał cały swój bramkarski kunszt.

Ostatecznie trzecie miejsce w grupie i 4 zdobyte punkty pozwoliły na awans do ćwierćfinału, w którym trafiliśmy na ostatecznego zwycięzcę turnieju, Wartę Poznań. Zieloni pokazali swoją siłę, nie pozostawiając złudzeń, kto był w tym meczu lepszym zespołem.

8

Pozostała gra o miejsca od VIII do V. W kolejnym spotkanie mieliśmy zatem klasyk zmagań halowych, ponieważ naszym przeciwnikiem była drużyna Avii Kamionki. Sympatyczny i silny zespół przeciwny postawił twarde warunki, ale w tym meczu nie do pokonania był Michał Krawczyk. Celnie strzelali Jan Szwabig, Kacper Korczyk, Paweł Owczarczak i Piotr Bronikowski i Szkoła Futbolu wygrała 4:0.

W meczu, którego stawką było V miejsce, Szkoła Futbolu mierzyła się z Orlikiem Poznań. Niestety, musieliśmy uznać wyższość rywali. Ostatecznie VI miejsce nie przynosi wstydu, choć przy odrobinie szczęście drużyna mogła zając lepszą lokatę. Pojedynki z silnymi przeciwnikami obnażyły jednak mankamenty w grze, nad którymi trzeba pracować. Warto podkreślić, że do piątki turnieju wybrano Michała Krawczyka, który w ciągu całego turnieju prezentował fenomenalne interwencje, nieraz broniąc w wydawałoby się beznadziejnych sytuacjach.

misiu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *